Warszawscy strażnicy miejscy zostali wezwani do interwencji. Mieszkańcy jednego z bloków skarżyli się, że młody mężczyzna śpi u nich na klatce. Jednak podczas czynności 24-latek zaczął się zachowywać dość nietypowo.
Striptiz dla funkcjonariuszy i marihuana w samarce
25 lutego około godziny 9 rano warszawscy strażnicy miejscy udali się do jednego z bloków na Pradze-Południe. Przyczyną interwencji miał być młody mężczyzna, który postanowił zadomowić się na klatce schodowej.
Po dotarciu na miejsce akcji funkcjonariusze tej jakże ważnej instytucji – Straży Miejskiej, ujrzeli mężczyznę, który smacznie sobie drzemał na klatce bloku. Miał na sobie dres, a obok niego leżały buty i telefon komórkowy. Z relacji strażników wynika, że było od niego czuć alkohol i charakterystyczny zapach marihuany.
Mundurowi postanowili wybudzić ze snu zbejowanego obywatela. Widocznie nie zrobili tego w sposób znany z bajki “Śpiąca królewna” bo mężczyzna tuż po przebudzeniu był wyraźnie zdenerwowany. Bełkotał, mówił sam do siebie i . . . zaczął się rozbierać. Jak się okazało był to 24-letni obcokrajowiec, który posiadał prawo do stałego w Polsce.
W związku z jego stanem – był po prostu nietrzeźwy, strażnicy postanowili zawieźć go do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych. Jednak przed tą podróżą musieli go przeszukać. Znaleźli przy nim zawrotną ilość (patrz na zdjęcie wyżej) zielonego suszu. 24-latek przyznał się, że jest to marihuana. Po ujawnieniu nielegalnej substancji strażnicy wezwali swoich kolegów z policji. Ci zabrali nietrzeźwego mężczyznę na komendę.
Jeżeli szukasz legalnych produktów konopnych to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znajdziesz tam olejki i susze CBD, najlepsze waporyzatory oraz akcesoria do palenia.
źródło: kryminalki.pl