Policja zatrzymała 32-latka.
Chciał wytłumaczyć się zapachem sushi
Funkcjonariusze policji z Suwałk zwrócili uwagę na mężczyznę, który przemieszczał się samochodem marki Ford. W związku z tym postanowili go zatrzymać i wylegitymować. Okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Mundurowym tłumaczył się, że jest w trakcie kursu na prawo jazdy.
Z relacji rzecznika komendy wynika, że mężczyzna był mocno zdenerwowany. Policjantom tłumaczył, że śpieszył się przez to, iż odbierał córce sushi. Jednak funkcjonariusze wyczuli u niego w samochodzie zupełnie inny zapach. Dlatego postanowili przystąpić do przeszukania.
Policjanci podczas kontroli wyczuli silny zapach marihuany w pojeździe. Pod siedzeniem pasażera znaleźli pakunek z suszem. Okazało się, że 32-latek przewoził ponad kilogram marihuany został aresztowany na 3 miesiące.https://t.co/O75hf49Ogl 👈 pic.twitter.com/eLxTj8UR9S
— Policja Suwałki (@policjaSuwalki) November 21, 2023
Po wstępnych czynnościach okazało się, że 32-latek zamiast sushi wiózł ponad 1 kg marihuany. To potwierdziły również badania narkotestem. Kierowca został zatrzymany i noc spędził w areszcie.
Na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec niego 3 miesięczny areszt. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, 32-latkowi grozi nawet do 10 lat więzienia.
Jeżeli szukasz więcej głośnych spraw związanych z przestępczością narkotykową, to sprawdź naszą zakładkę Kryminalne.
źródło: suwalki.policja.gov.pl
NAPISZ KOMENTARZ