LSD i psylocybina mają obiecujący potencjał terapeutyczny w leczeniu przewlekłego bólu na poziomie mechanistycznym i doświadczalnym. Niedawno opublikowany przegląd literatury, podkreśla odkrycia naukowe mające miejsce w ramach „psychodelicznego renesansu”. Zanika piętnowanie substancji psychodelicznych i sprzeciw wobec badań nad psychodelikami po dziesięcioleciach prohibicji.
Czy LSD leczy ból?
Autorzy zauważają, że działanie LSD i psylocybiny uśmierzające ból wydaje się wzrastać wraz z powtarzającym się leczeniem. To efekt przeciwny do opioidów, które wykazują zmniejszony efekt terapeutyczny w miarę upływu czasu.
Przegląd narracyjny, opublikowany w zeszłym miesiącu w South African Medical Journal, przedstawia zarówno historię tych dwóch substancji, jak i pojawiające się zrozumienie przez naukowców ich metod działania. Zauważono, że te oba psychodeliki wydają się nie tylko zmniejszać ból, ale także lepiej radzić sobie z jego odczuwaniem.
Według autorów przeglądu ostatnie badania neuroobrazowania w połączeniu z interwencjami na małej próbie z klasycznymi środkami psychodelicznym mogą wskazywać na możliwy sposób poprawy leczenia przewlekłego bólu na poziomie mechanistycznym i empirycznym.
Klasyczne psychodeliki, to te, które wiążą się z receptorami 5-HT2A ośrodkowego układu nerwowego. Należą do nich zarówno LSD, jak i psylocybina.
Sposób, w jaki psylocybina wiąże, się z receptorami w ośrodkowym układzie nerwowym „jest, podobny do wpływu LSD na funkcje poznawcze, przetwarzanie emocjonalne, samoświadomość i postrzeganie bólu”. To stanowi podstawę jego potencjalnych korzyści terapeutycznych w leczeniu osób cierpiących z powodu bólu. Liczne badania dotyczące LSD i psylocybiny wykazują również minimalne ryzyko uzależnienia, zespołu odstawienia lub kompulsywnego poszukiwania narkotyków w porównaniu z innymi środkami przeciwbólowymi.
Obie substancje należą do tej samej grupy alkaloidów, ale ich historia jest zupełnie inna. Przegląd wyjaśnia, że LSD zostało po raz pierwszy zsyntetyzowane w 1938 roku, co oznacza, że ludzie używają go od mniej niż stu lat. Użycie psylocybiny sięga tysięcy lat wstecz. W Stanach Zjednoczonych stosowanie psylocybiny zostało spopularyzowane pod koniec lat 50., podczas gdy LSD zyskało na popularności w latach 60. i 70.
Nie było wtedy żadnych doniesień o bezpośredniej śmiertelności z powodu którejkolwiek z tych substancji i nie zauważono syndromu odstawienia po przewlekłym stosowaniu. Mimo to przegląd mówi, że „stosowanie psylocybiny w badaniach klinicznych zakończyło się w tym samym czasie, co badania nad LSD, ponieważ egzekwowano ustawę o substancjach kontrolowanych”.
Autorzy napisali, że powiązania z kontrkulturą i nastrojami antyrządowymi oznaczały porzucenie badań nad LSD i psylocybiną. Od 1977 roku do początku XXI wieku nie opublikowano więcej badań nad LSD, pomimo licznych dowodów wskazujących na korzyści terapeutyczne.
Wcześniejsze badania wskazywały, że LSD może być przydatne w leczeniu depresji, bólu i cierpienia fizycznego u pacjentów chorych na raka. Wśród siedmiu pacjentów z fantomowym bólem kończyn, uczestnicy leczeni LSD zmniejszyli zapotrzebowanie na leki przeciwbólowe, a u dwóch pacjentów ból ustąpił.
Powrót psychodelików do medycyny
Podczas tego, co przegląd nazywa współczesnym „psychodelicznym renesansem” (nową falą badań nad psychodelikami), badania wykazały, że psylocybina lub LSD mogą pomóc zmniejszyć klasterowe bóle głowy, depresję u pacjentów z rakiem i przewlekły ból.
W badaniu na niewielkiej grupie pacjentów, którzy leczyli, się za pomocą psylocybiny zauważono, że „wykazała zmniejszenie odczuwania bólu podczas sesji psychodelicznej i do 5 dni po leczeniu, zanim ich ból powrócił do stanu wyjściowego”.
„Najbardziej ekscytujące odkrycie z tych wywiadów odnosi się do trwałego psychologicznego i emocjonalnego wpływu psychodelików na ankietowanych” – według przeglądu. Badani opisują zwiększoną odporność, samoświadomość ciała i elastyczność psychologiczną, co prowadzi do poczucia akceptacji, sprawczości i nadziei.
Czasopismo Pain opublikowało serię przypadków trzech osób z przewlekłym bólem neuropatycznym, które przyjmowały niskie dawki psylocybiny (mikrodawkowanie), aby poradzić sobie z leczeniem objawów. Autorzy badania skomentowali korzystne efekty mikrodawkowania, przy minimalnych skutkach ubocznych oraz zmniejszonym zapotrzebowaniu na tradycyjne środki przeciwbólowe.
W artykule podkreślono, co wyróżnia LSD i psylocybinę w leczeniu bólu. Doświadczenie bólu jest wielowymiarowe, a psychodeliki wydają się skutecznie na nie wpływać.
„Osoby cierpiące z powodu bólu mają rozległe potrzeby psychologiczne, społeczne i duchowe. Mogą chcieć odzyskać wewnętrzne poczucie kontroli, aby rozwiązać kwestie rodzinne i związane z relacjami. Ostatnie zmiany w podejściu do leczenia przewlekłego bólu rozszerzyły metody leczenia poza doustne leki przeciwbólowe i interwencyjne procedury leczenia bólu. Obecnie uwzględniamy wsparcie psychologiczne, edukację pacjentów i fizykoterapię w leczeniu osób z bólem” – według tekstu.
Przyszłość terapii psychodelikami
W przeglądzie poruszono również niektóre mechanizmy działania, które mogą leżeć u podstaw terapeutycznego wpływu na ból.
„Działanie przeciwbólowe LSD i psylocybiny poprzez wpływ na kontrolę hamującą, a także przetwarzanie korowe, stanowi przekonujący argument za stosowaniem klasycznych środków psychodelicznych w leczeniu przewlekłego bólu. Co więcej, efekt przeciwbólowy agonizmu 5-HT1A/2A wzrasta wraz z powtarzającym się leczeniem, w przeciwieństwie do stymulacji receptorów opioidowych, która wykazuje regulację receptora i zmniejszony efekt terapeutyczny”.
W podsumowaniu artykułu autorzy podkreślają szkodliwe działanie amerykańskiej prohibicji, która miała wpływ na cały świat. Dotyczy to również odrzucania argumentów przemawiających za legalizacją marihuany.
„Przerwanie badań klinicznych spowodowane ustawą o substancjach kontrolowanych z 1970 roku miało duży wpływ na wiedzę o środkach psychodelicznych i ich potencjalnej roli w epidemii zdrowia psychicznego i przewlekłego bólu w XXI wieku. Psychodeliczny renesans, prowadzony przez badaczy i lekarzy na całym świecie ostrożnie przywrócił badania nad tymi alkaloidami roślinnymi”.
Obecne wyzwania, w leczeniu pacjentów z przewlekłym bólem, związane są z zestawem fizycznych i psychologicznych chorób współistniejących. Pojawiają się kolejne możliwości terapii, dzięki rozwijającym się badaniom nad rolą wiązania receptorów serotoninowych w leczeniu mechanizmów neuroplastycznych, które leżą u podstaw przewlekłego bólu nocyplastycznego. Taki rodzaj bólu ma przewlekły charakter (trwa co najmniej 3 miesiące) oraz charakter raczej miejscowy i ciągły. Poprzez mechanizmy, jakie posiada, nie da się go dokładnie wyjaśnić. Może także powodować nadwrażliwości.
Odrębne badanie wykazało, że marihuana może również oferować bardziej wielowymiarowe podejście do leczenia bólu niż opioidy. Konopie były równie skuteczne w leczeniu bólu. Terapia marihuaną przynosiła także holistyczne efekty, takie jak poprawa snu, koncentracji i dobrego samopoczucia emocjonalnego.
Inne badanie, przeprowadzone przez naukowców z Rutgers University i University of Texas potwierdziło, że CBD może skutecznie łagodzić ostry ból zęba, a także stanowić równie skuteczną, znacznie bezpieczniejszą alternatywę dla opioidów.
W październiku Drug Enforcement Administration (DEA) zaproponowało radykalne zwiększenie kwot produkcyjnych na 2023 r. Ma to na celu wsparcie badań i prób klinicznych dotyczących związków w marihuanie i psychodelikach (m.in. psylocybiny i ibogainy).
Propozycja pojawiła się, w czasie kiedy eksperci oczekują na potencjalne federalne zatwierdzenie niektórych psychodelików, takich jak psylocybina i MDMA, jako środków terapeutycznych do leczenia poważnych chorób psychicznych.
DEA wskazała również kwoty produkcji narkotyków z Wykazu I jako dowód na to, że wspiera rygorystyczne badania nad substancjami. Spotkała się z krytyką ze strony zwolenników i naukowców za działania, które są postrzegane jako sprzeczne z promowaniem badań.
W następstwie sprzeciwu DEA niedawno wycofała się z proponowanego zakazu stosowania związków psychodelicznych, które według naukowców mają wartość badawczą.
Federalny sąd apelacyjny orzekł niedawno przeciwko DEA w sprawie petycji lekarza ze stanu Waszyngton o zmianę harmonogramu psylocybiny. Według sądu agencja rządowa nie wyjaśniła, dlaczego odrzuciła petycję, i nakazała przedstawienie pełniejszego uzasadnienia. Oznacza to kolejną wygraną społeczności naukowej, która pojawiła się zaledwie miesiąc po tym, jak DEA porzuciła odrębne plany umieszczenia pięciu tryptaminowych psychodelików w Wykazie I.
Jeżeli szukasz więcej informacji na temat psychodelików to odwiedź stronę goldenteacher.pl. Znajdziesz tam, grow kity, poradniki, specjalistyczne książki i inne przydatne informacje na temat grzybków psylocybinowych.
Źródła:
- Parker R., Wan Der Valt J., South African Medical Journal. (2023). LSD and psilocybin for chronic nociplastic pain: A narrative review of the literature supporting the use of classic psychedelic agents in chronic pain Z linku: https://samajournals.co.za/index.php/samj/article/view/814
- Adlin B. Marijuana Moment. (2023). LSD And Psilocybin Could Be Powerful Treatments For Pain—Without Opioids’ Dwindling Effects Over Time, Study Says Z linku: https://www.marijuanamoment.net/lsd-and-psilocybin-could-be-powerful-treatments-for-pain-without-opioids-dwindling-effects-over-time-study-says/
NAPISZ KOMENTARZ