Funkcjonariusze z Łodzi zatrzymali mężczyznę w związku z nielegalną uprawą konopi indyjskich.
Zapach konopi w kamienicy w Łodzi
W ubiegłym tygodniu dzielnicowi z I Komisariatu Policji w Łodzi prowadzili czynności w jednej ze śródmiejskich kamienic. Podczas działań poczuli charakterystyczny zapach marihuany z drzwi jednego z mieszkań, które były uchylone. Weszli do środka mieszkania, a w jednym z pokoi znaleźli plantację marihuany. Na miejscu była właścicielka mieszkania, która powiedziała, że nie wie nic na temat uprawy i przyszła odwiedzić syna. Mężczyzna pojawił się w mieszkaniu, ale na widok policjantów zaczął uciekać. Został złapany przez mundurowych.
Wielkie posiłki do likwidacji krzaków
Na miejscu pojawiło się zaskakująco dużo wsparcia jak na zatrzymanie jednej osoby, która hoduje rośliny. Oprócz dzielnicowych na miejscu pojawili się funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego i Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Łodzi oraz Wydziału Kryminalnego z I Komisariatu Policji łódzkiej komendy. Zabezpieczyli dwa namioty przeznaczone do uprawy konopi, 42 rośliny w różnej fazie wzrostu oraz prawie 400 gramów suszu.
Mężczyźnie z Łodzi grozi 10 lat więzienia
41-latek z Łodzi usłyszał zarzuty wytwarzania i posiadania znacznej ilości środków odurzających. Decyzją sądu został aresztowany na okres trzech miesięcy. Za hodowlę marihuany w domu w Polsce grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Jeżeli szukasz więcej głośnych spraw związanych z przestępczością narkotykową, to sprawdź naszą zakładkę Kryminalne.
źródło: lodzka.policja.gov.pl
NAPISZ KOMENTARZ