Brytyjskie służby bezpieczeństwa ujawniły i rozbiły zorganizowaną sieć przemytników marihuany, która za pośrednictwem systemu pocztowego dostarczała narkotyki do akademików w Leeds. W sprawę zamieszani byli dwaj chińscy studenci: 24-letni Jinshuo Dong i 28-letni Jingshu Wang.
Działania na dużą skalę
Śledztwo wykazało, że przemytnicy w okresie od 26 kwietnia do 1 maja tego roku wysyłali paczki z Kanady do brytyjskich akademików. Łącznie przechwycono aż 63 przesyłki zawierające 108 kilogramów marihuany, o wartość oszacowano na ponad milion funtów. Detektywi odkryli, że Dong i Wang nakłaniali innych studentów do odbierania paczek w zamian za wynagrodzenie.
Jedna z prób odbioru przesyłek zakończyła się niepowodzeniem, gdy pracownicy akademika podejrzewali niezgodność adresu odbiorcy i zatrzymali paczki. Policja po ich otwarciu znalazła około 9 kilogramów marihuany, co pozwoliło na rozpoczęcie śledztwa.
Aresztowanie i dowody
funkcjonariusze przeprowadzili zatrzymanie obu studentów pod zarzutem nielegalnego importu narkotyków klasy B z zamiarem obejścia zakazu. Kluczowe okazały się dowody z monitoringu oraz analiza telefonów oskarżonych, które jednoznacznie potwierdziły ich udział w procederze.
Pomimo początkowego zaprzeczania, Dong i Wang przyznali się do winy przed Sądem w Leeds. Skazano ich na trzy lata pozbawienia wolności, co – jak wskazali śledczy – odzwierciedla powagę przestępstwa.
Główny inspektor Michael Herbert podkreślił, że choć obaj oskarżeni mogli być jedynie „żołnierzami” w większej strukturze przestępczej, ich działania miały znaczący wpływ na lokalne społeczności.
W Wielkiej Brytanii w ostatnich latach zauważalny jest wzrost konfiskat marihuany pochodzącej z takich krajów jak Kanada, USA czy Tajlandia. Proceder ten wiąże się z coraz bardziej zorganizowanymi grupami przestępczymi działającymi na międzynarodowym rynku narkotykowym.
NAPISZ KOMENTARZ