Nadchodzą duże zmiany w Holandii.
Status prawny marihuany w Holandii
Temat “legalności” marihuany w Holandii jest bardzo skomplikowany. I nie chodzi tu o sam proces zakupu i sprzedaży. Bardziej o to jak ta sprawa wygląda w tamtejszych przepisach. Uogólniając to wszystko – można powiedzieć, że marihuana w Niderlandach jest “tolerowana kulturowo”. Niektóre źródła mówią o tym, że oficjalnie zaczęto w taki sposób jak teraz, traktować tam zioło w latach 70-tych ubiegłego stulecia.
Jednak obecnie sprawy się na tyle skomplikowały, że jakiś czas temu władze Amsterdamu zastanawiały się nad zamknięciem lokalnych coffeeshopów. Chociaż muszę przyznać, że za każdym razem traktowałem te informacje jako mocno fejkowe, mające jedynie wywołać zainteresowanie Amsterdamem i tamtejszą infrastrukturą konopną. Chociaż oczywiście w porównaniu z latami 70-tymi XX wieku sytuacja naprawdę się zaostrzyła. Jedną z kluczowych spraw jest to, że władze bardzo często nie zgadzają się na otwieranie nowych kofików, a w samym Amsterdamie można jedynie dokonać tzw. rebrandingu.
Podsumowując – przyjęło się , że obecnie w Holandii tolerowane jest posiadanie do około 5 g marihuany na własny użytek oraz uprawa kilku krzaczków na dworze. Największy problem mają coffeeshopy, gdyż nie mogą one pozyskiwać zioła z legalnych miejsc, jest to szara strefa, która już niedługo może zostać uregulowana. Czy Holandia oficjalnie zalegalizuje marihuanę?
Pilotażowy program legalizacji marihuany w Niderlandach
Holenderskie władze planują rozpocząć pilotażowy program legalizacji marihuany jeszcze w tym roku. Ten krok jest częścią Wietexperiment, czyli “Eksperymentu z Marihuaną,” zatwierdzonego przez senat w 2019 roku. Program umożliwi wybranym firmom legalne dostarczanie marihuany do coffeeshopów w dziesięciu miastach w Holandii.
Pilotażowy program legalizacji marihuany ma na celu zbadanie wpływu kontrolowanego rynku marihuany na cały kraj oraz przeciwdziałanie przestępczości. Po kilku opóźnieniach, oficjalnie faza wdrożeniowa rozpocznie się 15 grudnia w miastach Breda i Tilburg. Podczas tej fazy kofiki uczestniczące w eksperymencie będą mogły legalnie sprzedawać “tolerowane” produkty, pochodzące z kontrolowanych upraw. Do tej fazy wybrano dwie firmy, które będą się zajmować produkcją rekreacyjnej marihuany.
Faza wdrożeniowa potrwa maksymalnie sześć miesięcy i będzie ściśle monitorowana. Urzędnicy podczas tego okresu czasu chcą przede wszystkim nabyć doświadczenia z całym procesem łańcucha dostaw. Po tej fazie przewiduje się “fazę przejściową”. Wtedy coffeeshopy ze wszystkich zakwalifikowanych do tego programu miast, będą mogły sprzedawać regulowane produkty. Jednak istnieje szansa, że urzędnicy przerwą ten eksperyment. Stanie się tak jeśli pojawi się zagrożenie dla porządku publicznego lub bezpieczeństwa w trakcie fazy wdrożeniowej.
Przewiduje się, że faza przejściowa rozpocznie się najwcześniej pod koniec pierwszego kwartału 2024 roku. Z doniesień potwierdzanych przez lokalne media wiemy, że początkowo do tego programu wybrano 10 producentów. Jednak jeden z nich stracił zezwolenie, a inni jak na razie borykają się z problemami logistycznymi. Jednym z nich jest brak możliwości założenia konta bankowego.
Czy dzięki temu eksperymentowi Holandia oficjalnie zalegalizuje marihuanę? O tym przekonamy się najprawdopodobniej pod koniec przyszłego roku, lub na początku 2025.
Jeżeli szukasz legalnych produktów konopnych to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znajdziesz tam akcesoria do palenia, najlepsze waporyzatory oraz produkty CBD.
źródło: rijksoverheid.nl
Mops kiedy legal w Polsce albo przynajmniej dekryminalizacji. Jaka szansa w najbliższych latach