Czy już niedługo stan Kalifornia zakaże sprzedaży produktów tytoniowych? Taka inicjatywa pojawiła się w tamtejszym senacie.
Zakaz sprzedaży produktów tytoniowych
Członek kalifornijskiego zgromadzenia – Damon Connelly złożył projekt ustawy, który zakaże sprzedaży produktów tytoniowych osobom urodzonym po 1 stycznia 2007 roku. Oczywiście projekt nie przewiduje kar dla osób, które zostaną przyłapane na paleniu bądź posiadaniu produktów tytoniowych. Kary zostaną nałożone jedynie na właścicieli sklepów, którzy będą sprzedawać takie produkty osobom nieuprawnionym.
Dzięki tej ustawie kolejne pokolenie dzieci z Kalifornii, nie uzależni się od palenia tytoniu
– Damon Connelly, autor projektu ustawy
Projekt nie jest pierwszą próbą nałożenia obostrzeń na przemysł tytoniowy. W 2020 roku Gubernator Kalifornii zakazał sprzedaży większości aromatyzowanych produktów tytoniowych. Ten ruch miał spowodować to, by młodzi ludzie, którzy częściej zaczynają swoją przygodę z tytoniem od tzw. “papierosów smakowych”, nie miały dostępu do tego typu produktów. Na podobny ruch zdecydowała się Unia Europejska.
Przemysł tytoniowy w strachu
Pomimo tego, że ustawa może się radykalnie przyczynić do poprawy zdrowia mieszkańców Kalifornii, to i tak znalazły się osoby, które nie popierają tego ruchu. Przeciwnikiem ustawy jest prezes California Association of Retail Tobacconists – Charles Janigian. Według tytoniowego lobbysty zakaz radykalnie wpłynie na zatrudnienie oraz gospodarkę. Kolejnym argumentem branży tytoniowej jest to, że stan Kalifornia rocznie zarabia około 1,5 miliarda dolarów na podatkach związanych z biznesem tytoniowym.
Jednak aktywiści, którzy chcą wprowadzenia zakazu mają o wiele więcej argumentów za tym, by ustawa została zaakceptowana. Szacuje się, że w USA każdego roku z powodu palenia papierosów umiera około 480 000 osób. Osoby spożywające tytoń regularnie, są bardziej narażone na: przewlekłe choroby płuc, choroby serca, udar, astmę, problemy reprodukcyjne, cukrzycę i choroby dziąseł.
Dodatkowo amerykańskie stowarzyszenia zajmujące się zdrowiem publicznym szacują, że rocznie palenie kosztuje amerykanów około 289 miliardów dolarów. Są to głównie pieniądze wydawane na opiekę zdrowotną.
Jak ma się do tego palenie marihuany?
W związku z tym, że być może Kalifornia zakaże sprzedaży produktów tytoniowych, naturalnie porusza się również kwestie palenia marihuany i wpływu konopi na zdrowie. Oczywiście co do tego tematu specjaliści są zgodni. Szkody związane z wdychaniem dymu tytoniowego do płuc są o wiele większe, niż szkody związane z wdychaniem dymu z konopi. Palenie marihuany nie niesie za sobą tak dużego potencjalnego ryzyka rozwoju problemów płucnych. Chociaż oczywiście podczas palenia konopi i tak powstają substancje smoliste. Właśnie dlatego użytkownikom konopi zaleca się waporyzację.
Jeżeli najlepszych akcesoriów konopnych to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znajdziesz tam waporyzatory oraz sporo sprzętu do palenia.
źródło: veriheal.com
NAPISZ KOMENTARZ