Policjanci z Katalonii uderzyli w nielegalny biznes konopny. Chcą zwalczyć zorganizowaną przestępczość, która cały czas rośnie w siłę.
Nalot na uprawę w bogatej dzielnicy Barcelony
Pod koniec czerwca katalońskie służby specjalne narobiły sporo zamętu na bogatych obrzeżach Barcelony. Funkcjonariusze zaplanowali nalot na posesję, na której miała znajdować się spora uprawa marihuany. Co ciekawe razem z policjantami, był na miejscu obecny reporter agencji Reuters, który opisał całą historię związaną z nielegalnym biznesem konopnym w Hiszpanii.
Funkcjonariusze się nie mylili. Na miejscu ujawniono około 800 roślin konopi indyjskich, które rosły pod lampami. Za uprawę zioła na bogatej dzielnicy Barcelony odpowiedzialni byli Albańczycy, którzy od razu zostali zatrzymani. Katalońska policja potwierdziła, że była to rutynowa akcja. W okolicach Barcelony takich przypadków jest bardzo dużo. Funkcjonariusze cały czas walczą ze zorganizowanymi plantatorami.
Nielegalny biznes konopny w Hiszpanii
Oczywiście porównując prawo Hiszpańskie do Polskiego, trzeba wspomnieć o tym, że Hiszpanie i tak na dużo pozwalają swoim obywatelom. Działają tam kluby konopne, w których bez problemu można kupić marihuanę oraz dozwolona jest uprawa małych ilości, na terenie swojego gospodarstwa domowego. Jednak niedozwolona jest uprawa na masową skalę, a takie przypadki w ostatnich latach zdarzają się masowo.
Według katalońskich służb przestępczość zorganizowana, rozrosła się wokół biznesu związanego z marihuaną. Przez to niektóre części regionu stają się niebezpieczne. Właśnie dlatego funkcjonariusze obecnie bardzo mocno skupiają się na rozbiciu tego nielegalnego procederu.
Jest to biznes, który generuje tak duże pieniądze, że organizacje przestępcze skupiają się na przyjeżdżaniu tutaj
– Antoni Salleras, szef jednostki policji, która zajmuje się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej
Co ważne – Antoni Salleras podkreślił, że ich działania nie są wymierzone w małych growerów, czy klientów klubów konopnych. Służby chcą powstrzymać rozrost gangów i innych form przestępczości zorganizowanej.
Jak wyglądają statystyki?
W zeszłym roku katalońska policja skonfiskowała 26 ton suszu konopi indyjskich, trzy razy więcej niż w 2021 roku. Funkcjonariusze aresztowali 2130 osób, a około 60% z nich było nielegalnymi emigrantami. Wartość zarekwirowanego towaru oscylowała w okolicach 156 milionów euro.
Według przedstawicieli służb Katalonia jest atrakcyjnym terenem dla growerów ze względu na klimat, ale również ze względu na to, że na terenie tego regionu znajduje się bardzo dużo opuszczonych budynków, które są wykorzystywane do nielegalnego procederu. Przez to powstało tam również wiele usług, które zajmują się stricte wspieraniem nielegalnego biznesu konopnego. Powstały centra logistyczne, magazyny i specjalni kurierzy, którzy rozwożą towar po całej Europie.
Odpowiedzią na te problemy może być legalizacja?
Oczywiście jednym z najlepszych sposobów na rozwiązanie tych problemów jest legalizacja. Gdyby hiszpański rząd zdecydował się zalegalizować uprawę i sprzedaż konopi indyjskich, to czarny rynek zostałby zmniejszony do minimum. Dodatkowo Hiszpanie zarabialiby na podatkach i jeszcze więcej na turystyce. Jednak przeszkodą w tym temacie może być oczywiście Unia Europejska, która podchodzi negatywnie do legalizacji sprzedaży zioła (widzimy to na podstawie obecnych zmian w planie legalizacji marihuany w Niemczech).
Jeżeli szukasz legalnych produktów konopnych to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znajdziesz tam akcesoria do palenia, produkty CBD i waporyzatory.
źródło: reuters.com
NAPISZ KOMENTARZ