Amerykańska raperka miała duże problemy w Amsterdamie.
Nicki Minaj aresztowana
Do niesamowitych scen doszło na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Amerykańska raperka Nicki Minaj, która przyleciała do Europy zagrać kilka koncertów, została aresztowana. Wszystko w związku z tym, że Minaj posiadała w swoim bagażu marihuanę. Ile dokładnie? Holenderska policja podała spory przedział – od 30 do 100 g. Co ciekawe raperka część zatrzymania uwieczniła na swojej transmisji live.
Nicki Minaj trafiła do aresztu na około 6 godzin. Policjanci skonfiskowali jej towar i ukarali ją grzywną w wysokości 350 euro. Oczywiście dla piosenkarki to bardzo małe pieniądze. Jednak największą konsekwencją jej zatrzymania było to, że zaplanowany na 25 czerwca koncert podczas Manchester’s Co-op Live, nie mógł się odbyć.
Pomimo najlepszych wysiłków Nicki, ze względu na dzisiejsze zajście, koncert nie może się odbyć. Jesteśmy głęboko rozczarowani niedogodnościami, jakie to spowodowało
– organizatorzy koncertu
Na temat zajścia wypowiedziała się również sama artystka.
Udało im się zrealizować swój plan, aby nie wpuścić mnie dziś wieczorem na scenę. Proszę, proszę przyjąć moje najgłębsze i najszczersze przeprosiny
– Nicki Minaj, za pośrednictwem platformy X
Oczywiście najbardziej niezadowoleni z takiego obrotu spraw byli miłośnicy muzyki Nicki, którzy przyjechali do Wielkiej Brytanii z całej Europy. Jedną z takich osób była Anna, która wybrała się na koncert z Polski:
Dostałam bilet na koncert od swojego chłopaka na walentynki. Przyjechaliśmy na to z Polski i daltego, że się nie odbył straciliśmy ponad 1 000 funtów
Nie jest to pierwszy taki przypadek, że amerykańska gwiazda muzyki przylatuje do Europy i zostaje zatrzymana za posiadanie marihuany. Dla wielu mieszkańców USA cały czas niezrozumiałe jest to, że na Starym Kontynencie wciąż mamy stosunkowo wysokie kary za używanie i posiadanie zioła. Ostatnim głośnym przykładem tego było zatrzymanie amerykańskiej dziennikarki, która pracowała dla redakcji Cannabis Now na festiwalu Spannabis. Shirley Ju zabrała ze sobą trochę zioła z Hiszpanii, jednak na lotnisku w Monachium (tam miała przesiadkę podczas podróży powrotnej do USA) trafiła w ręce niemieckich służb.
Jeżeli szukasz legalnych produktów konopnych to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znajdziesz tam szoty konopne, których musisz spróbować.
źródło: bbc.com
NAPISZ KOMENTARZ