Stało się! Minister Zdrowia oficjalnie podpisała rozporządzenie zaostrzające przepisy dotyczące medycznej marihuany.
To koniec e-wizyt na medyczną marihuanę takich jak znamy
Z dniem dzisiejszym polski rynek medycznej marihuany cofa się o ostatnie 4 lata. Dokładnie dzisiaj obecna Minister Zdrowia — Izabela Leszczyna podpisała rozporządzenie, które zaostrza przepisy dotyczące medycznej marihuany.
Poniżej prezentujemy najważniejsze punkty z Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 29 października 2024 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii 1 i preparatów zawierających te środki lub substancje:
- Wymóg osobistego zbadania pacjenta przed wystawieniem recepty:
- Recepty na określone środki odurzające i substancje psychotropowe (np. fentanyl, morfina, oksykodon, konopie) będą wymagały osobistego zbadania pacjenta przez lekarza przed ich wystawieniem.
- Wyjątek stanowią przypadki kontynuacji leczenia, o ile lekarz jest związany umową na podstawową opiekę zdrowotną (POZ), z wyłączeniem nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
- Kontrola i weryfikacja recept w systemie informatycznym:
- Osoba wystawiająca receptę ma obowiązek przeprowadzenia weryfikacji w systemie informacji w ochronie zdrowia, aby potwierdzić, że dotychczas przepisane leki są niewystarczające do prawidłowej terapii pacjenta.
- Załączniki zawierające listę substancji kontrolowanych:
- Wprowadzono nowy załącznik nr 2 do rozporządzenia, określający środki odurzające, substancje psychotropowe oraz prekursory kategorii 1, które wymagają osobistego zbadania pacjenta przed wystawieniem recepty.
- Wejście w życie rozporządzenia:
- Rozporządzenie ma wejść w życie po upływie 7 dni od ogłoszenia, co jest uzasadnione pilnym charakterem aktu w celu poprawy nadzoru nad wystawianiem recept na substancje kontrolowane.
- Wpływ na przedsiębiorstwa:
- Rozporządzenie będzie miało wpływ na przedsiębiorstwa wystawiające recepty na substancje kontrolowane, które będą musiały dostosować się do nowych zasad preskrypcji.
- Cel regulacji:
- Regulacja ma na celu ograniczenie nadużywania substancji kontrolowanych, zmniejszenie liczby uzależnień oraz wydatków publicznych na leczenie związane z nieprawidłową preskrypcją środków odurzających i psychotropowych.
Jakie są konsekwencję tego rozporządzenia?
W tym momencie biznes konopny w Polsce otrzymuje jeden z największych ciosów w jego stosunkowo krótkiej historii. Przepisy, które wejdą w życie za 7 dni od ich oficjalnego ogłoszenia, ograniczą pracę wielu specjalistów, ograniczą potencjalne dostawy nowych surowców do Polski, ale przede wszystkim uderzą w najbardziej potrzebujących pacjentów, którzy są niemobilni. Ci pacjenci nie będą mogli skorzystać z prywatnych placówek specjalizujących się w terapii medyczną marihuaną za pośrednictwem e-wizyt, tylko będą zmuszeni na wizyty stacjonarne, bądź korzystanie z niewykwalifikowanych lekarzy POZ.
Nasze państwo nie umiało sobie poradzić z receptomatami, dlatego politycy postanowili zaorać również specjalistów, którzy na swoją renomę pracowali przez ostatnie 4 lata. Jest to ewidentny cios w rynek, który rósł z roku na rok i jego wzrost mógł w istotny sposób wpłynąć na to jak wyglądałby polski rynek farmaceutyczny w przyszłości.
Dodatkowo w świat została właśnie wysłana informacja, że Polska jako jeden z niewielu krajów w tych czasach zaostrza politykę względem dostępu do medycznej marihuany, co stawia nasz kraj w bardzo złym miejscu, jeżeli chodzi o rozwój tego tematu.
Podsumowanie
Minister Zdrowia Izabela Leszczyna podpisała rozporządzenie zaostrzające przepisy dotyczące medycznej marihuany, które wprowadza konieczność osobistego badania pacjenta przed wystawieniem recepty na środki kontrolowane, w tym marihuanę. Wyjątkiem są jedynie kontynuacje leczenia w ramach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), bez uwzględnienia nocnej i świątecznej opieki. Dodatkowo wprowadzono obowiązek weryfikacji recept w systemie informatycznym, a wykaz substancji objętych regulacją zawarto w nowym załączniku do rozporządzenia.
Rozporządzenie, które wejdzie w życie za tydzień, wyklucza możliwość przepisywania medycznej marihuany przez e-wizyty (oprócz lekarzy POZ), co uderza w pacjentów niemobilnych oraz prywatne placówki medyczne. Przepisy te stanowią poważne wyzwanie dla rozwijającego się rynku konopnego w Polsce, ograniczając jego potencjalny rozwój oraz dostęp do medycznej marihuany dla wielu potrzebujących pacjentów.
Jeżeli szukasz więcej informacji o konopiach, to sprawdź naszą zakładkę AKTUALNOŚCI.
Ręce opadają,macie Tuska i jego PO,najzwyklejsi anty demokraci,ochrona pacjenta przecież to jest najzwyklejsza bzdura,tym pseudo ruchem nie chronicie pacjentów tylko dajecie zielone światło dla czarnego rynku i chyba tzw pani minister ma w tym udział
a to heca, że okropny pis dał polakowi MM, a uśmiechnięta polska odbiera
Czy receptę która zostanie wystawiona przed wejściem rozporządzenia będzie można zrealizować po wejściu rozporządzenia?
Tusk z Leszczyną nie powąchają już nigdy mojego głosu. NIGDY.
Zrobię wiele, aby te szkodniki zapłaciły za to.
Absolutna KOMPROMITACJA Tuska.
Pamiętajcie o tym kiedy niebawem zaczną żebrać o głosy przed wyborami prezydenckimi…