Oktoberfest to jeden z najbardziej znanych festynów na świecie. Jak dobrze wiemy, odbywa się w Niemczech, a jego głównym tematem jest piwo. Wielu zwolenników ziółka, więc także i my byliśmy bardzo ciekawi jak, na tegoroczną edycję wpłynie legalizacja. I nie musieliśmy długo czekać na pierwsze głosy w tej sprawie.
Legalizacja marihuany w Niemczech ma już przeciwników
1 kwietnia Niemcy zalegalizowały marihuanę. Zwolennicy prohibicji przecierają oczy ze zdziwienia i chyba oswajają się z rzeczywistością, jednak wydaje się, że nie bardzo pogodzili się z nowym prawem. Na własną rękę, zapowiadają działania lokalnie i grożą, że będą walczyć z prawem ustanowionym przez władze kraju.
Nowe przepisy napotkały opór, zwłaszcza wśród konserwatystów. Premier Bawarii twierdzi, że jego kraj nie stanie się rajem dla palaczy.
Oktoberfest bez zioła?
Na przełomie września i października w stolicy Bawarii, Monachium odbywa się Oktoberfest. Miliony ludzi co roku spożywają litry alkoholu na tej imprezie. Jak w przypadku wszystkich imprez w całych Niemczech, organizatorzy będą teraz musieli oswoić się z nowymi przepisami dotyczącymi marihuany.
Po zmianie prawa w Niemczech, dorośli mogą uprawiać, posiadać i palić ograniczone ilości zioła. Jak wiemy na przykładzie innych państw, legalizacja poprawi kontrolę jakości produktów i ograniczy czarny rynek.
Mimo jasnych dowodów, zwolennicy prohibicji dalej wiedzą swoje. Uważają, że zmiany w prawie napędzą czarny rynek, będą dodatkowym obciążeniem dla policji i zaszkodzą zdrowiu młodych ludzi.
Bawaria chce być strefą wolną od konopi
Nie mogąc zapobiec przyjęciu ustawy na szczeblu federalnym, niezadowolone kraje związkowe, takie jak Bawaria mogą zasygnalizować swój opór poprzez lokalne działania.
Bawaria jest znana z podążania własnymi ścieżkami. Już zapowiada, co czeka konsumentów cannabis.
„Użytkownicy marihuany spotkają się z surowymi konsekwencjami”. – obiecał premier Markus Söder.
Starszy członek zespołu premiera poinformował, że analizowane są propozycje umożliwiające gminom tworzenie stref wolnych od konopi indyjskich.
„Obostrzenia chcemy wprowadzić na przykład na festiwalach ludowych lub Oktoberfest” – powiedział Szef Bawarskiej Kancelarii Stanu Florian Herrmann
Lokalne obostrzenia
Mimo wszystko myślę, że nie ma się czego obawiać. Obowiązuje już prawo, które wyraźnie mówi, gdzie nie wolno spożywać marihuany. Tym samym są już stworzone strefy wolne od konopi indyjskich.
Nie wolno palić marihuany w odległości mniejszej niż 100 m od szkoły, placu zabaw lub publicznego centrum sportowego oraz w strefach dla pieszych w ciągu dnia.
Za lekceważenie prawa grożą grzywny, przy czym Bawaria obiecała szczególnie surowe kary.
Nie jest jednak jasne, czy wydarzenia takie jak Oktoberfest mogą być strefami zakazującymi używania konopi indyjskich zgodnie z prawem federalnym. Co więcej, jeśli taki zakaz dojdzie, do skutku festiwal może stracić bardzo dużo gości, którzy będą chcieli zapalić ziółko podczas Oktoberfest. W związku ze zmianą nastawienia społeczeństwa do marihuany także może to wpłynąć na zyski w branży alkoholowej. Coraz częściej ludzie w miejscach, gdzie mają wybór i marihuana jest legalna – wybierają konopie, zamiast alkoholu.
Jeżeli szukasz legalnych produktów konopnych to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znajdziesz tam szoty konopne, których musisz spróbować.
Źródła:
- Parker J. (2024). BBC. Bavaria vows cannabis ban at Oktoberfest beer party. Z linku: https://www.bbc.com/news/world-europe-68776068
NAPISZ KOMENTARZ