Plany legalizacji medycznej marihuany na Ukrainie zostały opóźnione. Powodem jest działanie opozycyjnej partii Batkiwszczyna, która blokuje podpisanie ustawy zatwierdzonej przez jednoizbowy organ ustawodawczy kraju na początku grudnia.
Ukraina i przyszłość legalizacji medycznej marihuany
Liderka partii Batkiwszczyna (Ojczyzna), Julia Tymoszenko konsekwentnie sprzeciwia się legalizacji medycznej marihuany. Poinformowała, że jej partia zamierza odwołać się do Sądu Konstytucyjnego w celu anulowania głosowania legislacyjnego. Według Tymoszenko poprawki do ustawy zostały rozpatrzone w połowie pustej sali, zgodnie z raportem w Nowym Głosie Ukrainy.
Sprzeciw wobec medycznej marihuany
Deputowana Tymoszenko od samego początku była przeciwna legalizacji medycznej marihuany. Była premier kraju, twierdzi, że projekt zalegalizuje „handel narkotykami i mafię narkotykową w kraju”. Lokalny serwis informacyjny stwierdził, że nie przedstawiła żadnych dowodów na te twierdzenia.
„Wzywam was, abyście nie głosowali za tą ustawą, ponieważ jest to duża kryminalna warstwa problemów, które będą na Ukrainie. To duży problem dla nastoletnich dzieci i dla ludzi, którzy są dziś w trudnym stanie psychicznym z powodu wojny. Ta ustawa jest bezpośrednim zagrożeniem”. – poinformowała Tymoszenko w komunikacie prasowym.
Założenia a zagrożenia związane z medyczną na Ukrainie
Julia Tymoszenko jest zdecydowanie przeciwna, mimo iż projekt ustawy zakłada konkretne założenia. Ministerstwo Polityki Rolnej będzie odpowiedzialne za regulacje dotyczące uprawy i przetwarzania konopi indyjskich. Policja Narodowa i Państwowa Agencja Leków będą również sprawować nadzór i egzekwować przepisy związane z dystrybucją leku.
Najprawdopodobniej ustawa pozostanie zablokowana co najmniej do połowy stycznia. Wtedy ukraiński parlament ma szansę ją odblokować i wysłać do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który wyraził swoje poparcie dla reformy.
W sprawie zainterweniowała członkini parlamentu i wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefanishyna. Uspokoiła zwolenników medycznej marihuany w mediach społecznościowych, że niepowodzenie jest tylko tymczasowe.
„Przyjaciele, nie panikujcie. To standardowy i oczekiwany krok. Zwolennicy pokonają blokadę Tymoszenko w styczniu. Potem będziemy czekać na podpis prezydenta. Nie ma drogi odwrotu” – poinformowała na swoim profilu na Facebooku.
Sprzeciw Tymoszenko wobec medycznej marihuany na Ukrainie
Według raportu rosyjskiej agencji informacyjnej Tass, Tymoszenko stwierdziła, że nie ma potrzeby dodatkowej reformy medycznej marihuany na Ukrainie.
„Tu nie chodzi o leczenie, ponieważ warte biliony dolarów narkobiznesy i kartele narkotykowe przekupią swoją drogę do kraju. Na całej Ukrainie powstanie wielki pierścień handlu narkotykami”. – poinformowała Tymoszenko.
Wysiłki mające na celu zniszczenie ukraińskiego planu legalizacji nastąpiły po tym jak Rada Najwyższa przyjęła ustawę o legalizacji medycznej marihuany na Ukrainie. Jednoizbowy organ ustawodawczy, zaakceptował ustawę w zeszłym tygodniu 248 głosami. Pokonali przeciwników, którzy próbowali zablokować propozycję setkami poprawek. Krytycy nazwali je spamem. Jak widać to nie koniec „spamu” i walki politycznej.
Postawa deputowanej Tymoszenko zasługuje na krytykę. Zasłanianie swoich niepopartych dowodami poglądów przyczynia się do cierpienia potrzebujących ludzi, poszkodowanych z powodu wojny. Każdy dzień zwłoki i opóźniania legalizacji medycznej marihuany pogłębia problemy zdrowotne obywateli, którzy z nadzieją czekają na lek.
Ukraina potrzebuje legalizacji medycznej marihuany
Pacjenci cierpiący na zespół stresu pourazowego (PTSD) od lat potwierdzają, że marihuana pomaga im w leczeniu. Ten wyniszczający stan często spowodowany wojną powoduje przewlekłe problemy, takie jak koszmary senne, ataki paniki, nadmierna czujność, oderwanie od innych, przytłaczające emocje i zachowania autodestrukcyjne. W niektórych przypadkach te przytłaczające objawy mogą nawet prowadzić do samobójstwa.
Badania sugerują biologiczne mechanizmy stojące za efektem terapeutycznym medycznej marihuany. Pani Tymoszenko zdecydowanie powinna się z nimi zapoznać.
Analizy wskazują na sposób, w jaki kannabinoidy mogą pomóc w leczeniu PTSD. Jedno z badań pokazuje, jak konopie mogą zmniejszać aktywność ciała migdałowatego. Jest to część mózgu związana z reakcjami strachu na zagrożenia. Inna z kolei sugeruje, że kannabinoidy zawarte w roślinie mogą odgrywać rolę w wygaszaniu traumatycznych wspomnień. Oba efekty mogą być terapeutyczne dla osób cierpiących na PTSD.
Jeżeli szukasz legalnych produktów konopnych, to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znjadziesz tam szoty konopne, których musisz spróbować.
Źródła:
- Adlin B. (2023). Marijuana Moment. Ukraine Medical Marijuana Bill That Was Approved By Lawmakers Is Delayed On Path To Zelensky’s Desk Amid Opposition Tactics. Z linku: https://www.marijuanamoment.net/ukraine-medical-marijuana-bill-that-was-approved-by-lawmakers-is-delayed-on-path-to-zelenskys-desk-amid-opposition-tactics/
- Shishko I., Oliveira R., Moore A.T., Almeida K. (2023). National Library of Medicine. A review of medical marijuana for the treatment of posttraumatic stress disorder: Real symptom re-leaf or just high hopes? Z linku: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6007739/
- The New Voice of Ukraine. (2023). Ukraine’s Batkivshchyna blocks signing of medical cannabis legalization bill, plans legal action. Z linku: https://english.nv.ua/nation/bill-may-potentially-be-unblocked-by-parliament-and-signed-by-president-mid-january-50378763.html
NAPISZ KOMENTARZ