Policjanci z Grajewa zatrzymali 26-latka, który pędził bimber i uprawiał konopie. Sprawdź jak do tego doszło.
Bimber i konopie – historia prosto z Podlasia
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej w Grajewie (województwo podlaskie), dostali informację o tym, że na jednej z posesji w ich powiecie może znajdować się alkohol. W związku z tym postanowili odwiedzić właściciela nieruchomości.
Podczas przeszukania policjanci znaleźli nielegalnie składowany, wysokoprocentowy alkohol oraz aparaturę służącą do jego wytwarzania. Całość była składowana na poddaszu budynku. Za wytworzenie nielegalnych procentów odpowiedzialny był jeden z domowników – 26-letni mężczyzna. Podczas wstępnego przesłuchania tłumaczył funkcjonariuszom, że alkohol jest mu potrzebny do rozliczania się z pracownikami. Jednak jak powszechnie wiadomo – wytwarzanie tego typu trunków jest w Polsce nielegalne.
Policjanci byli bardzo zdziwieni, bo podczas przeszukania kolejnych pokojów znaleźli podejrzane rośliny. Okazało się, że młody mężczyzna na terenie swojej posesji uprawiał również konopie. Oczywiście były to nielegalne rośliny konopi innych niż włókniste. Dlaczego 26-latek zdecydował się uprawiać zioło? Tego nie potrafił wytłumaczyć funkcjonariuszom Komendy Powiatowej w Grajewie.
Teraz za nielegalne wytwarzanie alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, a dodatkowo za uprawę konopi innych niż włókniste sąd może go skazać na kolejne 3 lata więzienia.
Jeżeli szukasz legalnych produktów konopnych to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znajdziesz tam akcesoria do palenia, olejki i susz CBD oraz najlepsze waporyzatory.
źródło: grajewo.policja.gov.pl
NAPISZ KOMENTARZ