Nowojorski czarny rynek cały czas utrzymuje dużą popularność.
Marihuana o wartości 56 mln dolarów
John Kagia z Office of Cannabis Management, czyli instytucji zajmującej się marihuaną w Nowym Jorku poinformował, że w ciągu 2023 roku funkcjonariusze policji i innych służb skonfiskowali około 11600 funtów nielicencjonowanej marihuany o szacunkowej wartości 56 mln dolarów. Według wstępnych obliczeń nowojorska skarbówka na sprzedaży nielegalnej marihuany straciła kilkadziesiąt milionów dolarów.
Głównym problemem, który generuje popyt na konopie z czarnego rynku w Nowym Jorku, jest to, że dotąd otworzyło się tam jedynie 38 w pełni legalnych i licencjonowanych punktów z marihuaną. Obecnie około 1500 sprzedawców działa na granicy prawa i po prostu nie odprowadza podatków. Jest to skomplikowane, gdyż nie wszystkie dzielnice Nowego Jorku chcą zezwolić na otwarcie zielonego biznesu.
Pod koniec grudnia 2023 roku do władz Nowego Jorku wpłynęło około 7000 wniosków o przyznanie licencji na sprzedaż konopi indyjskich. Z tej puli urzędnicy wylosują 1445 podmiotów. To ich firmy będą mogły otworzyć biznes konopny na terenie stanu Nowy Jork już w tym roku. Dzięki temu urzędnicy chcą wyeliminować czarny rynek i zacząć zarabiać ogromne pieniądze na podatkach pochodzących ze sprzedaży legalnych konopi.
W 2023 roku w Nowym jorku sprzedano 3,5 mln produktów konopnych. Finalny przychód pochodzący z podatków, wniósł do stanowej kasy około 16,5 mln dolarów.
Jeżeli szukasz legalnych produktów konopnych to sprawdź asortyment sklepu ROLLMOPS. Znajdziesz tam szoty konopne, których musisz spróbować.
NAPISZ KOMENTARZ