W zeszłym roku sejm wyraził zgodę na to, by polska medyczna marihuana trafiła do aptek. Jednak uprawiać ją mogą tylko instytuty państwowe. Głównym dostawcą polskiej medycznej marihuany miał być Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu. Na antenie Radio Poznań dyrektor IWNiRZ opowiedział o planach swojego Instytutu i przedstawił dotychczasowe dokonania. Czy nie jest to za mało jak na to ile czasu minęło od legalizacji polskich upraw?
Kiedy polska medyczna marihuana trafi do aptek?
Gościem audycji w Radio Poznań był Rafał Spachacz – dyrektor Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich. W materiale została poruszona kwestia polskich upraw medycznej marihuany. Przypomnijmy – w tamtym roku sejm wyraził zgodę na uprawę medycznej marihuany w Polsce. Jednak zgodę otrzymały tylko i wyłącznie instytuty państwowe, podległe pod ministerstwo rolnictwa. Czy od tamtego czasu coś się ruszyło? Czy już niedługo polska medyczna marihuana trafi do aptek? O tym procesie opowiedział dyrektor Rafał Spachacz.
Pozyskaliśmy zgodę Głównego Inspektora Farmaceutycznego na przetwarzanie i przerabianie konopi, ale także badania na rzecz jednostek publicznych, policji i prokuratury, jednostek naukowych oraz przetwarzanie substancji psychotropowych i hydrokannabinol
– dyrektor Rafał Spachacz w audycji Radio Poznań
Jak możemy dowiedzieć się z artykułu zamieszczonego na portalu radiopoznan.fm, Instytut ma docelowo wytworzyć NOWĄ polską odmianę konopi medycznych. Czyli tak jak opisywaliśmy to w poprzednim artykule – wydaje się, że naukowcy z Poznania chcą wymyślić koło na nowo.
Z audycji dowiedzieliśmy się również, że po roku działań poznański Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich jest dopiero na etapie wdrożeniowym. I tu nasuwa się pytanie – kiedy polska medyczna marihuana pojawi się w końcu w aptekach?
Jesteśmy na etapie wdrożeniowym. Podjęliśmy bardzo intensywne prace w drugiej połowie roku 2022, teraz mamy decyzję Głównego Inspektora Sanitarnego i Głównego Inspektora Farmaceutycznego do przetwarzania, przerabiania i dystrybucji, która stanowi etap badawczo-wdrożeniowy. Mamy Zakład Biotechnologii, który zajmuje się także klonowaniem i dbałością, którym kieruje prezes Słomski, nad wytworzeniem substancji pochodzenia roślinnego, zakład pani profesor Cieleckiej-Piątek, Zakład Farmakologii i Fitochemii, będzie zajmował się także dalej przetwarzaniem i dopuszczaniem i technologią postaci leku, celem doprowadzenia do wdrożenia i Zakład Komórek Macierzystych Medycyny Regeneracyjnej będzie analizował wpływ na linie komórkowe i tkankowe po to, żeby wyprodukować substancje czynną, leczniczą, a docelowo lek przez Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu
– dyrektor Rafał Spachacz w audycji Radio Poznań
Jak widać IWNiRZ jest dopiero na początku drogi, a końca nie będzie jeszcze dłuuugoo widać. Tutaj musimy dodać jak ambitne plany miał Instytut podczas procesu legalizującego uprawę. Wtedy jego przedstawiciele zapewniali, że polska medyczna marihuana wyprodukowana przez IWNiRZ w Poznaniu, trafi do aptek pod koniec 2022 roku. Mamy już prawie połowę 2023 roku, a nie zanosi się na to, by konopie medyczne z Poznania szybko zagościły w naszych aptekach.
Przedstawiciele IWNiRZ wypowiedzieli się na temat legalizacji marihuany w Niemczech
Co ciekawe redaktor Roman Wawrzyniak z Radio Poznań poruszył również temat legalizacji marihuany w Niemczech. Sprawę skomentował zarówno dyrektor Rafał Spachacz, jak i Judyta Cielecka-Piontek – specjalistka IWNiRZ biorąca udział w rozmowie.
Przede wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek. My jako specjaliści od zdrowia publicznego wiemy jak groźne są uzależnienia i tu przede wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek i to co można ograniczyć jako lek, który jest skierowany do pacjenta pod ścisłym nadzorem, to myślę, że wymaga to dużej dojrzałości, dużo samokontroli, ale myślę, że taka ogólnodostępność w celach rekreacyjnych, ja nie odważyłbym się po to, żeby coś takiego wdrażać, bądź proponować. Tylko jako lek
– dyrektor Rafał Spachacz w audycji Radio Poznań
Niestety zarówno dyrektor poznańskiego Instytutu, jak i jego koleżanka wypowiedzieli się przeciwko legalizacji marihuany rekreacyjnej. Oczywiście to nic dziwnego – gdy konopie rekreacyjne byłby powszechnie dostępne, nikt nie musiałby patrzeć na to czy poznański Instytut wprowadzi na rynek swój susz, czy jednak go nie wprowadzi. Wtedy każdy mógłby sobie sam produkować medykamenty.
Jestem za rozszerzaniem dostępności jako produktu leczniczego, natomiast jestem przeciw legalizacji w celach rekreacyjnych
– Judyta Cielecka-Piontek, specjalistka IWNiRZ
Miejmy nadzieję, że polska medyczna marihuana jak najszybciej pojawi się w aptekach. Choć patrząc na to w jak “szybkim” tempie pracuje poznański Instytut to nie spodziewałbym się, że to nastąpi w tym czy nawet w przyszłym roku.
źródło: radiopoznan.fm
NAPISZ KOMENTARZ