Polski raper Kaczy, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji i Straży Granicznej. Powodem zatrzymania jest przemyt narkotyków, w tym 5 ton marihuany. Sprawdź więcej na ten temat.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 7 osób
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji we współpracy ze Strażą Graniczną aresztowali 7 osób, w związku z dochodzeniem dotyczącym międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się przemytem narkotyków. Akcja ta miała miejsce na terenie województw podkarpackiego, śląskiego i mazowieckiego. Wśród zatrzymanych znalazł się znany polski raper – Kaczy, legenda warszawskiej sceny hip-hopowej. Kaczy należał do Molesty Ewenement oraz nagrywał również z nieżyjącym już Tomaszem Chadą.
Podczas czynności funkcjonariusze zabezpieczyli wiele podejrzanych lub nielegalnych przedmiotów. W ręce policjantów trafiły takie fanty jak: karabin maszynowy AK-47, urządzenie do zakłócania sygnałów GPS, sprzęt używany do kradzieży samochodów, fałszywe dokumenty tożsamości, telefony komórkowe, komputery i inne urządzenia przechowujące dane informatyczne. Na potrzeby dalszych czynności prokurator zabezpieczył mienie podejrzanych o wartości niemal 570 tysięcy złotych. Wśród skonfiskowanych przedmiotów znajdują się pieniądze, luksusowe zegarki, biżuteria oraz samochody.
W gronie zatrzymanych znajdują się m.in. Marek A. o pseudonimie „Kaczy”, Łukasz P. o pseudonimie „Skała”, Adam Z. o pseudonimie „Łysy” oraz Michał B. Prokuratura oskarża ich o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, przemyt oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. Za popełnione czyny grozi im kara pozbawienia wolności do 15 lat.
Co według prokuratury wprowadzali do obrotu mężczyźni?
Działania policjantów odbywały się w trzech krajach – Hiszpanii, Niemczech i Polsce. Funkcjonariusze działali wspólnie z tamtejszymi służbami. Na terenie Hiszpanii przedstawiciele Guardia Civil zatrzymali dwóch mężczyzn. Polska policja poszukiwała ich listami gończymi. To właśnie przy nich hiszpańscy funkcjonariusze znaleźli broń. Kolejny członek grupy – Michał B. został zatrzymany na lotnisku we Frankfurcie, tuż przed lotem do Kolumbii.
W trakcie postępowania dochodzeniowego policjanci ustalili, że członkowie zorganizowanej grupy przestępczej zajmowali się nielegalnym przemytem narkotyków do Polski. Do naszego kraju trafiała głównie kokaina, marihuana i haszysz. Nielegalne towary pochodziły głównie z Ekwadoru i Hiszpanii. Następnie przemycone substancje były wprowadzane na rynek, głównie na terenie województw: podkarpackiego, podlaskiego, śląskiego, mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego oraz lubuskiego. Według organów ścigania zatrzymani od 2018 przemycili i wprowadzili na polski rynek około 5 ton marihuany i haszyszu oraz pół tony kokainy. Szacunkowa wartość narkotyków wynosi około 300 milionów złotych. Grupa działała również na terenie Hiszpanii, Niemiec, Litwy oraz Ekwadoru. W związku z tym prokuratorzy z Prokuratury Krajowej, funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Straży Granicznej nawiązali ścisłą współpracę z funkcjonariuszami i pracownikami Policia Nacional, Guardia Civil, Europolu oraz Eurojustu.
Akcja zakrojona na o wiele większą skalę
Zatrzymanie, w który uczestniczył polski raper Kaczy, jest tylko jedną z akcji w całej układance. Z informacji podanych przez rzecznika Centralnego Biura Śledczego Policji wynika, że w śledztwie występuje już 31 podejrzanych. W trakcie prowadzenia dochodzenia w sprawie tej grupy przestępczej, funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji skonfiskowali w poprzednich latach 73 kg marihuany o wartości blisko 3,6 miliona złotych. Jednocześnie policjanci zatrzymali członków grupy, którzy mieli powiązania ze środowiskiem motocyklowym i innymi grupami przestępczymi.
Jednak pamiętajmy, że zarówno raper Kaczy, jak i pozostała szóstka, zostali dopiero zatrzymani. W ich sprawie nie padł jeszcze żaden wyrok, więc sami go nie wydawajmy. Mężczyźni cały czas mają szansę na złożenie wyjaśnień i obronę. Do czasu rozprawy będą przebywać w areszcie.
Jeżeli szukasz więcej informacji na temat zatrzymań to sprawdź naszą zakładkę KRYMINALNE.
źródło: warszawa.naszemiasto.pl, cbsp.policja.pl
NAPISZ KOMENTARZ