Badania nad uprawą marihuany outdoor wykazały, że uprawa roślin na zewnątrz może zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko. Uprawa konopi na zewnątrz w porównaniu z produkcją w pomieszczeniach – zmniejsza emisję gazów cieplarnianych, zakwaszenie gleby i zanieczyszczenie lokalnych dróg wodnych.
Uprawa konopi na zewnątrz to ekologiczne rozwiązanie
Publikacja na ten temat pojawiła się w czerwcu w Agricultural Science and Technology. Wyniki pokazują, że uprawa konopi indyjskich na zewnątrz może być 50 razy mniej emisyjna niż produkcja w pomieszczeniach.
„Rozpowszechnianie tej wiedzy ma ogromne znaczenie dla producentów, konsumentów i urzędników państwowych w krajach, które zalegalizowały lub zalegalizują produkcję konopi indyjskich w przyszłości”. – informują badacze
Dlaczego potrzeba badań dot. uprawy marihuany outdoor?
Autorzy badania chcieli określić, jakie nawozy zmaksymalizowałyby plony kwiatów marihuany i produkcję THC przy jednoczesnym zmniejszeniu niezbędnych nakładów. Po drugie, starali się określić ilościowo, w jaki sposób zmienia to emisję gazów cieplarnianych, wyczerpywanie zasobów (kopalnych i metalowych), zakwaszenie gleby i potencjał eutrofizacji produkcji konopi na zewnątrz.
Kilka badań dotyczyło produkcji marihuany w pomieszczeniach. Jednak bardzo niewiele wiadomo na temat wpływu uprawy konopi indyjskich outdoor na środowisko.
“Szybki rozwój legalnej produkcji Cannabis sativa (konopi indyjskich) rodzi pytania dotyczące wykorzystania zasobów i wpływu na środowisko. Wpływ ten jest niedostatecznie zbadany, ponieważ dotychczasowe badania traktowały priorytetowo lecznicze aspekty konopi indyjskich”. – czytamy w badaniu.
Uprawa konopi na zewnątrz ma mały udział w badaniach
Prace naukowców nad marihuaną związane z medycyną i żywnością stanowią około połowy badań. Uprawa konopi na zewnątrz stanowi mniej niż 1%.
Badanie obejmowało tak zwaną ocenę cyklu życia (LCA) wpływu roślin konopi uprawianych w Quebecu (jednej z kanadyjskich prowincji) na środowisko w ciągu trzech sezonów wegetacyjnych.
„Śledzono nakłady na sprzęt i materiały eksploatacyjne w gospodarstwie. LCA została następnie wykorzystana do ilościowego określenia wpływu na środowisko dla pięciu wskaźników: GWP (potencjał tworzenia efektu cieplarnianego), potencjał eutrofizacji wód morskich i słodkich (MFEP), zakwaszenie wód lądowych (TA), wyczerpywanie paliw kopalnych (FD) i wyczerpywanie zasobów metali (MD)”. – czytamy w metodologii badania
Ocena cyklu życia konopi w uprawie outdoor
Ocena cyklu życia (LCA, ang. Life Cycle Assessment) to metoda analizy środowiskowej. Ocenia wpływ produktu, procesu lub usługi na środowisko w ciągu całego cyklu życia. LCA w odniesieniu do roślin, analizuje potencjalne skutki dla środowiska związane z uprawą, przetwarzaniem, dystrybucją, użytkowaniem i utylizacją. Proces ten obejmuje kilka etapów:
- Definicja celu i zakresu: Określenie celu badania, np. ocena wpływu na zmiany klimatyczne, zużycie wody czy bioróżnorodność. Ustalenie zakresu analizy, czyli jakie etapy życia rośliny będą brane pod uwagę (od nasion do utylizacji).
- Analiza zbioru danych (Life Cycle Inventory – LCI): Zbieranie danych dotyczących wszystkich wejść (np. surowce, energia) i wyjść (np. emisje, odpady) związanych z każdym etapem cyklu życia rośliny.
- Ocena wpływu na środowisko (Life Cycle Impact Assessment – LCIA): Przekształcanie danych z LCI w konkretne wskaźniki wpływu na środowisko, takie jak emisje gazów cieplarnianych, zużycie zasobów naturalnych, eutrofizacja czy zakwaszenie.
- Interpretacja wyników: Analiza i interpretacja wyników LCIA w kontekście celu i zakresu badania. Identyfikacja kluczowych etapów cyklu życia, które mają największy wpływ na środowisko.
Przykładem zastosowania w tym przypadku jest rolnictwo, a konkretniej uprawa konopi indyjskich na zewnątrz. Badanie to ocena wpływu różnych metod uprawy (konwencjonalne vs. organiczne) na środowisko.
Badacze poruszyli ważne i istotne zagadnienia. LCA jest narzędziem pozwalającym na podejmowanie bardziej świadomych decyzji. Dotyczą zrównoważonego rozwoju, minimalizacji wpływu na środowisko oraz poprawy efektywności procesów produkcyjnych związanych z roślinami.
Odmiana marihuany Candy Cane
Naukowcy wybrali nasiona marihuany i wyhodowali odmianę Candy Cane, zauważając, że istniało ryzyko niepowodzenia uprawy z powodu wczesnych przymrozków. Ten szczep wyróżniał się jako najszybciej dojrzewający genotyp.
Candy Cane to hybryda z dominacją genów Indica. Łączy genetykę AK-47, Mango i White Widow. Ma kwaśny owocowy smak i zapewnia euforyczne efekty, które zwalczają stres i napięcie. Kwitnie w ciągu 7 tygodni i daje umiarkowane plony outdoor.
Wpływ nawożenia w uprawie na zewnątrz
Badacze ocenili również wpływ marihuany i zbiory po zastosowaniu różnych zabiegów nawożenia.
„Oprócz dostarczenia pierwszego pełnego LCA dot. produkcji i uprawy konopi na zewnątrz nasze badanie wnosi również nowe odkrycia poprzez ilościowe określenie wpływu zarówno na podstawie plonów, jak i THC. Wcześniejsze badania koncentrowały się jedynie na wpływie na kilogram (kg) suszu kwiatowego. Pomija to potencjalny wpływ praktyk produkcyjnych na stężenie kannabinoidów w suszonych kwiatach, podważając tym samym funkcjonalną równoważność zestawionych systemów. Ostatecznie to substancje chemiczne, a nie same suszone kwiaty, mają wartość zarówno dla producentów leczniczych, jak i rekreacyjnych”. – czytamy w badaniu
Badania dotyczyły uprawy na wolnym powietrzu, jednak badano rośliny uprawiane w podłożach doniczkowych, głównie w mchu torfowcu. Decyzja ta została podjęta w celu kontrolowania zawartości składników odżywczych na przestrzeni lat i lepszego zbadania wpływu różnych nawozów.
Skutki wykraczające poza produkcję gazów cieplarnianych obejmowały między innymi wyczerpywanie się paliw kopalnych, zakwaszenie gleby i eutrofizację – czyli zanieczyszczenie dróg wodnych materiałem organicznym, głównie nawozami.
Jaki nawóz lubią rośliny?
„Wyniki mają ogromne znaczenie dla zainteresowanych stron, w tym producentów, konsumentów i decydentów politycznych w krajach, w których istnieją lub mają powstać ramy legalizacji. Mogą pomóc w świadomym podejmowaniu decyzji w celu złagodzenia wpływu na środowisko przy jednoczesnym wspieraniu zrównoważonych praktyk produkcji konopi”. – czytamy w badaniu
Portal Marijuana Moment skontaktował się autorami badania i ujawnił ciekawe odkrycie naukowców. Jednym z najbardziej intrygujących odkryć w badaniu było to, że szczególny preparat o niskiej zawartości azotu i wysokiej zawartości potasu, określany jako L +, „spowodował niezwykły 30% wzrost całkowitej zawartości THC, dając 15% THC w porównaniu do standardowych 10% THC obserwowanych przy innych zabiegach”.
„Zjawisko jest zgodne z istniejącą literaturą sugerującą, że niedobór azotu może wyzwalać syntezę kannabinoidów. To, co czyni nasze odkrycia wyjątkowymi to zauważalna rola potasu w umożliwianiu roślinom zestresowanym niskim poziomem azotu produkcji znacznie większej ilości THC. Warto zauważyć, że zabiegi o niskiej zawartości azotu i potasu nie wykazywały podobnie wysokiego poziomu THC”. – wyjaśnił jeden z autorów badania Vincent Desaulniers Brousseau, doktorant na Uniwersytecie McGill.
Zawartość THC w roślinach konopi indyjskich
„Preparat nawozowy L+ nie tylko najlepiej stymulował produkcję THC w roślinach, ale także wykazywał najniższy ślad węglowy związany z nawozami. Sugeruje to, że w gospodarstwach odchodzących od torfu uprawa przy użyciu nawozów o niskiej zawartości azotu i wysokiej zawartości potasu może potencjalnie stanowić bardziej ekologiczną alternatywę dla tradycyjnych metod o wysokiej zawartości azotu. Głównie ze względu na znaczny ślad węglowy związany z produkcją i stosowaniem nawozów azotowych.
Odkrycia nie tylko pogłębiają naszą wiedzę na temat optymalizacji uprawy konopi pod kątem zawartości THC i zrównoważonego rozwoju środowiska, ale także stanowią wyzwanie dla konwencjonalnych wskaźników oceny wartości produktu z konopi indyjskich i wpływu na środowisko”. – kontynuuje autor badania
Zalety uprawy konopi na zewnątrz a ekologia
Wpływ produkcji konopi indyjskich na środowisko jest często pomijany zarówno przez decydentów, przemysł, jak i konsumentów. Warto zwrócić uwagę, że niektóre organy podejmują wysiłki mające na celu zmniejszenie śladu emisji z uprawy.
W stanie Kolorado w 2023 urzędnicy uruchomili program finansowania efektywności energetycznej przemysłu konopi indyjskich, wskazując na raport stanowego biura energetycznego z 2018 r. Stwierdzono, że uprawa konopi indyjskich stanowiła 2% całkowitego zużycia energii w stanie. Raport wykazał, że energia elektryczna była również kosztowna dla hodowców konopi, zajmując ok. 1/3 ich budżetów operacyjnych.
Raport Międzynarodowej Koalicji na rzecz Reformy Polityki Narkotykowej i Sprawiedliwości Środowiskowej w 2023 zwrócił uwagę na negatywne skutki nieuregulowanej produkcji narkotyków na obszarach takich jak Amazoński Las Deszczowy i dżungle Azji Południowo-Wschodniej.
W raporcie ostrzegano, że próby ochrony tych krytycznych ekosystemów nie powiodą się, dopóki osoby zaangażowane w ochronę środowiska będą zaniedbywać główny problem. Opisano go jako „globalny system kryminalizacji prohibicji narkotykowej, czyli wojna z narkotykami”.
W Polsce uprawa konopi indyjskich jest dozwolona tylko przez Państwowe Instytuty Badawcze, a osoby prywatne mogą uprawiać konopie włókniste.
Źródła:
- Desaulniers Brousseau V., Goldstein B.P., Sedlock Ch., Lefsrud M. (2024). Agricultural Science and Technology. Environmental Impact of Outdoor Cannabis Production. Z linku: https://pubs.acs.org/doi/10.1021/acsagscitech.4c00054
- Adlin B. (2024). Marijuana Moment. Growing Marijuana Outdoors ‘Can Be 50 Times Less Carbon-Emitting’ Than Indoor Cultivation, New Agricultural Study Finds. Z linku: https://www.marijuanamoment.net/growing-marijuana-outdoors-can-be-50-times-less-carbon-emitting-than-indoor-cultivation-new-agricultural-study-finds/
NAPISZ KOMENTARZ